Od pierwszych chwil życia noworodek uczestniczy w intensywnej wymianie mikroorganizmów, która ma kluczowy wpływ na jego zdrowie. Jednym z najważniejszych źródeł kształtowania mikrobioty dziecka jest jego mama.

Podróż bakterii – od mamy do dziecka

Badania naukowe pokazują, że mikrobiota niemowlęcia nie jest przypadkową mieszanką bakterii z otoczenia. Przeciwnie – wiele gatunków, a nawet całkowicie identycznych szczepów, można odnaleźć jednocześnie w jelitach matki, mleku kobiecym oraz w kale dziecka. Oznacza to, że w trakcie ciąży, porodu i karmienia piersią zachodzi naturalny proces pionowego transferu mikroorganizmów. Matka przekazuje dziecku nie tylko swoje geny, ale również część własnego mikrobiologicznego ekosystemu.

W badaniu obejmującym 25 par matka–niemowlę wykazano obecność licznych wspólnych gatunków Lactobacillus – bakterii o dużym znaczeniu dla odporności i dojrzewania jelit. W niektórych parach wykryto dokładnie te same szczepy, co jednoznacznie potwierdza ich transfer z organizmu matki do dziecka.

Mleko kobiece – żywe połączenie z mikrobiotą matki

Choć mleko kobiece kojarzy się przede wszystkim z odżywianiem, jest ono również unikalnym płynem biologicznym o własnym mikrobiomie. Zawiera bakterie, m.in. LactobacillusBifidobacterium, które wspierają rozwój korzystnej flory jelitowej noworodka.

Co istotne, profil gatunków obecnych w mleku jest często bardziej zbliżony do mikrobioty jelit matki niż do bakterii skóry czy środowiska. Stanowi to silną wskazówkę, że część symbiotycznych mikroorganizmów trafia do mleka drogą wewnętrzną – przez oś jelito matki → gruczoł piersiowy → mleko – a następnie kolonizuje jelita dziecka.

Mleko matki działa więc jak biologiczny most: nie tylko odżywia, ale także „zaszczepia” niemowlę bakteriami kluczowymi dla prawidłowego rozwoju.

Dlaczego ten mikrobiologiczny transfer jest tak ważny?

Badania coraz wyraźniej pokazują, że mikrobiom niemowląt wpływa na:

  • dojrzewanie układu odpornościowego,
  • ochronę przed infekcjami,
  • trawienie i rozwój jelit,
  • zmniejszenie ryzyka alergii, otyłości i chorób autoimmunologicznych w przyszłości.

Dlatego sposób żywienia niemowlęcia – a zwłaszcza karmienie piersią – jest jednym z kluczowych czynników kształtujących mikrobiotę i tzw. programowanie zdrowotne na dalsze lata życia.

W celu przywracania mikrobioty w pasteryzowanym mleku dawczyń proponuje się dodanie niewielkiej ilości, nawet kilku kropli mleka własnej mamy wcześniaka, do mleka z banku mleka, a następnie podanie go dziecku po kilku godzinach. Badania wskazują, że taka procedura może odtworzyć mikrobiotę charakterystyczną dla mleka biologicznej matki.

Mikrobiota matki a problemy laktacyjne

Wieloośrodkowe badanie kliniczne obejmujące 328 zdrowych ciężarnych kobiet z Hiszpanii, Polski, Niemiec i Austrii wykazało, że wspieranie zdrowia mikrobiomu matki może zmniejszać ryzyko problemów laktacyjnych, takich jak zapalenie piersi.

Suplementacja określonymi szczepami, m.in. Lactobacillus salivarius, istotnie redukowała częstość zapalenia piersi, co sprzyjało łatwiejszemu karmieniu piersią oraz dłuższemu utrzymaniu laktacji.

Co to wszystko oznacza dla rodziców?

Nauka coraz wyraźniej potwierdza to, co intuicja podpowiadała od dawna – matka i dziecko są ze sobą połączone na wielu poziomach, także mikrobiologicznym.

Dbając o zdrowie i mikrobiom mamy – poprzez odpowiednią dietę, świadomą suplementację mikrobioty w okresie karmienia piersią, unikanie nieuzasadnionej antybiotykoterapii – wspieramy jednocześnie mikrobiom i odporność dziecka.

W tym kontekście warto pamiętać również o preparatach wspierających laktację, takich jak Femaltiker, które – stosowane jako element całościowego wsparcia karmiącej mamy – mogą pomagać w utrzymaniu prawidłowej laktacji. Stabilna i dobrze funkcjonująca laktacja sprzyja kontynuacji karmienia piersią, a tym samym długofalowemu przekazywaniu dziecku korzystnych składników mleka kobiecego, w tym mikroorganizmów istotnych dla jego rozwoju.

To niezwykłe, że niewidzialne mikroorganizmy mogą odgrywać tak widoczną rolę w życiu noworodka. A im więcej wiemy o ich drodze z organizmu matki do dziecka, tym lepiej potrafimy wspierać zdrowy start w życie.

Źródła: 
Przejdź do treści